dr n. med. specjalista chorób wewn. Sławomira Cieśluk, Warszawa.

2012-11-10 13:57

"Po czynach ich poznacie ich"


W 2004 r. w miesięczniku „Nieznany Świat” przeczytałam artykuł o Pani Klaudii Szewcowej, a
w nim m. in. „ w 1991 r. przyjechała ponownie do Polski. Zaczęła praktykować w Szklarskiej Porębie,
a w następnym roku odtworzyła gabinet w Jeleniej Górze. Niedługo potem Izba Lekarska w tym
mieście za pośrednictwem Ministerstwa Zdrowia wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o wszczęcie
postępowania sądowego przeciwko Klaudii Szewcowej. Zarzucano jej, iż jako historyk sztuki nie ma
prawa leczyć ludzi, bo może im zaszkodzić. Musiała przedstawić dowody uprawniające ją do działań
w zakresie medycyny niekonwencjonalnej oraz zaświadczenia lekarskie potwierdzające przypadki
uzdrowień. Prokuratura przesłuchała osoby, które poddały się terapii u Klaudii. Z ich zeznań i
zgromadzonym dokumentów wynikało niezbicie, że terapeutka nikomu nie zaszkodziła, lecz wręcz
przeciwnie – bardzo wielu chorym pomogła wrócić do zdrowia. Sprawę umorzono”.

To była dobra rekomendacja. Zatelefonowałam wówczas do Pani Klaudii Szewcowej i od tej
pory, z przerwami jestem Jej pacjentką. Kilkakrotnie uratowała mi życie, gdy w krytycznych
momentach zwróciła się do Niej z prośba o ratunek. Jestem Jej za to bezgranicznie wdzięczna. O Jej
działalności mogę wyrażać się tylko w superlatywach.

Pani Klaudia Szewcowa dysponuje zdumiewającymi, wspaniałymi i unikalnymi
umiejętnościami oraz niezwykłą wiedzą, którą wykorzystuje zarówno do diagnostyki, jak i do leczenia.
Jej działanie nie koliduje, a uzupełnia się z medycyną akademicką, zaś dla pacjenta jest całkowicie
bezstresowe.

Piszę to z głęboką wdzięcznością i szacunkiem dla Pani Klaudii Szewcowej oraz Jej Nauczyciela
i proszę, by nadal leczyła ludzi i zwierzęta.

dr n. med. specjalista chorób wewn. Sławomira Cieśluk