Referencje :: Bioenergoterapia

Tadeusz

2012-10-30 08:14

Obecnie mam 48 lat. Około 2 lata temu zacząłem odczuwać lekki ból w barku prawej ręki. Po miesiącu ból zaczął się nasilać, aż stał się nie do wytrzymania. Najgorsze były noce. Załamany poszedłem do lekarza i zrobiłem zdjęcie RTG. Okazało się, że mam zaawansowane zwyrodnienie stawu barkowego. Ze...

Jadwiga Ch. Ścinawa.

2012-10-27 18:38

Panią Klaudię poznałam w marcu 2005 r. Był to bardzo trudny okres w moim życiu. Czułam się i wyglądałam bardzo źle, chudłam, nie mogłam normalnie funkcjonować. Wyniki wszystkie były w normie, lekarze rozkładali ręce. Pani Klaudii diagnoza zajęła kilka sekund, może minut. Medycynie konwencjonalnej...

Edyta Andruchów

2012-10-27 18:34

Historia nieprawdopodobna, a jednak prawdziwa „ Ma 12 lat i stąpa po ziemi ” Jestem mamą 12- letniego syna Adriana urodzonego 25.02.2000 r. siłami natury w Lwówku Śląskim. W tym samym dniu noworodka przewieziono do Legnicy na...

Maciej, Dublin

2012-10-24 20:57

Kilka miesięcy temu zaczęły doskwierać mi dziwne bóle w okolicy klatki piersiowej i głowy. Bóle nasilały się do tego stopnia, że musiałem z pracy pojechać do szpitala, gdzie wykonano mi szereg badań, z których nic nie wynikało. Kilka dni później, podczas spaceru sytuacja...

Wojtek Gajowy, Wałbrzych

2012-10-23 22:05

Dowiedziałem się o usługach bioenergoterapeutycznych od rodziny. Mama żony mojego kuzyna, miała nowotwór złośliwy i mimo zakończenia leczenia lekarskiego, była prowadzona z pozytywnym efektem przez Panią Klaudię. Zgłosiliśmy się do Pani Klaudii pod koniec 2009 roku. Pani...

Iwona, Piesport, RFN.

2012-10-23 21:43

Jestem zawodowo czynną pielęgniarką, na codzień widzę ludzkie cierpienie, ciągle zwiększające się możliwości medycyny i w niektórych wypadkach jej niemoc. Pierwszy raz usłyszałam o zdolnościach leczniczych Pani Klaudii od przyjaciółki, której chory synek był...

Iwona Hegemann, Niemcy

2012-10-20 09:44

Panią Klaudię poznałam w połowie lat 90-tych w Szczecinie. Byłam wówczas bardzo chorowitą 30-latką z dwójką dzieci i mężem alkoholikiem. Pracowałam jako katechetka i jestem osobą wierzącą. Dolegliwości, jakie miałam ciągały mnie od jednego szpitala do drugiego i nie widziałam ich końca, ale mój...

Janina Orniacka

2012-10-17 22:59

Pani Klaudia i udzielana przez nią pomoc ludziom potrzebującym jest nieoceniona. Wspiera mnie od 16 miesięcy. Mój obecny stan zdrowia, potwierdzany wynikami, jest tego dowodem. Z prośbą o pomoc do Pani Klaudii zwróciłam się wówczas, gdy mój stan psychiczny i fizyczny wymagał...

Artur A. z Łodzi

2012-10-17 22:58

Moje spotkanie z p. Klaudią to jakieś 20 lat temu. Wróciłem na weekend do domu ze studiów z Wrocławia strasznie struty (zatrułem się alkoholem), a moja mama właśnie szła na seans do p. Klaudii i nalegała, że się zapyta co mi jest. Ja wiedziałem co, bo przecież zatrułem się alkoholem, ale mama...

Stefania Hrenewiecka

2012-10-17 22:58

Choruje na RZS-Lekarze zalecają sterydy i leki przeciwzapalne. Stawy dalej były atakowane choroba. Funkcjonowanie sprawiało dużo trudności. O Klaudii Szewcowej dowiedziałam się od znajomej. Po pierwszej wizycie u Klaudii nie robiłam sobie wielkich nadziei, ale chciałam się ratować przed chorobą....

Referencje nadsyłane od października 2012 roku.

Referencje